Udział w Biegu Firmowym masz już za sobą? Pokonanie dystansu okazało się nie być takie przerażające? Spodobało Ci się? Poczułaś/eś pierwsze endorfiny po pokonaniu 5 km? Pierwszy krok masz już za sobą, to idealna okazja, by już pozostać aktywnym.
Bieganie ma wiele zalet, to nie tylko jeden ze sposobów na zgubienie dodatkowych kilogramów, czy też ogólną poprawę samopoczucia, ale także poprawa jakości snu, a nawet pracy mózgu – lepsze przyswajanie wiedzy czy też lepsza pamięć. Zalet można wymieniać dużo więcej.
Bieganie uznawane jest również za jeden z najprostszych sportów, nie wymaga licznego specjalistycznego sprzętu. Wystarczy odpowiednia odzież i buty biegowe. I choć niewiele, to ich INDYWIDUALNE dopasowanie jest niezwykle ważne. Uchronić nas może przed tzw. ciemną stroną biegania, czyli kontuzjami. Nie ma tu znaczenia, czy dopiero rozpoczynamy biegową przygodę, biegamy od miesiąca czy też już liczne kilometry mamy za sobą. Warto zatroszczyć się o odpowiednie obuwie biegowe, nie bez powodu uznawane, za najważniejsze wyposażenie biegacza.
Nie musi być tu od razu to z najwyższej półki cenowej, kluczowe, aby było dopasowane do NASZYCH potrzeb. Oznacza to tyle, że model zachwalany przez jedną osobę, niekoniecznie będzie idealny też dla nas.
Na co zatem zwrócić uwagę?
1. Jaka nawierzchnia?
Przede wszystkim należy odpowiedzieć sobie na główne pytanie na początek – po jakiej nawierzchni będę biegać? Asfalt a może ścieżki leśne? Asfalt – postaw na modele do biegów po twardej nawierzchni, ścieżki leśne – poszukaj czegoś w tzw. lekki teren, albo postaw na propozycje przejściowe – łączące w sobie cechy buta asfaltowego z terenowym.
2. Jaki mam rodzaj stopy?
W drugiej kolejności – warto poznać swój rodzaj stopy. Odgrywa ważniejszą rolę przy doborze butów do biegania po miejskich ścieżkach. Zazwyczaj spotkamy się z pojęciami: pronacja, neutralna, supinacja. Dotyczy to sposobu w jaki przetaczamy stopę w trakcie aktywności. Żadna z nich nie oznacza niczego groźnego, zwłaszcza pronacja czy supinacja może wzbudzać lekki niepokój. Spokojnie, tylko wskazuje na jakie elementy w budowie buta zwrócić uwagę (o ile nie korzystamy z własnych, specjalnych wkładek, wówczas zawsze lepiej postawić na neutralne).
Zwłaszcza w przypadku nadmiernej pronacji, warto zwrócić uwagę na dodatkową stabilizację w obuwiu biegowym. Obecnie można wyróżnić dwa trendy w tej kwestii: specjalne sztywniejsze wzmocnienia po stronie przyśrodkowej czy też samej szerszej podeszwy. Chodzi o to, aby ograniczyć nadmierny ruch stawów do wewnątrz, chroniąc przed różnymi przeciążeniami, na które w dłuższej perspektywie czasu jesteśmy narażeni.
Jak poznać swój rodzaj stopy? Można wykonać różne domowe testy, ale najlepiej skorzystać z porady specjalistów, których spotkać można w Sklepie Biegacza. Skorzystać z konsultacji i doboru można nie tylko w sklepach stacjonarnych, ale i korzystając z możliwości Video Doradca On-line: https://video-doradca.sklepbiegacza.pl/
3. Jaka amortyzacja?
Marki prześcigają się w swoich systemach amortyzacyjnych, które zapewniają komfort i ochronę. Nie bez powodów. Żyjemy w czasach, gdy nie ukrywajmy, często towarzyszy nam „beton” na niemal każdym kroku. Nasze mięśnie i stawy też bywają osłabione, jeżeli dotąd niekoniecznie prowadziliśmy aktywny tryb życia. Poziom amortyzacji zależny będzie nie tylko od naszego aktualnego wytrenowania, ale i wagi. Im wyższa, tym lepiej postawić na większą ochronę.
Przy tym, warto pamiętać również o takiej cesze jak drop (spadek między piętą a palcami). Jeżeli biegamy raczej przez piętę – warto wybrać buty z wyższym dropem ok. 10mm. Jeżeli biegamy ze śródstopia – możemy zerknąć na drop np. 6 mm czy też niższy (w zależności od poziomu wytrenowania). Może mieć to szczególne znaczenie dla naszego Achillesa.
4. Zapomnij o dotychczasowym rozmiarze butów!
Kluczowym elementem doboru obuwia jest rozmiar. To co pewne, możemy od razu zapomnieć o dotychczas znanej nam rozmiarówce z butów do chodzenia na co dzień, a i ta sportowa w różnych markach wypada odmiennie. Ważniejszym punktem odniesienia, jest nie rozmiar, ale długość stopy w cm.
Podstawową zasadą jest jednak dobór WIĘKSZEGO ROZMIARU. W zależności od dystansów, istotny jest zapas około 0,5-1 cm. Zapewni to większy komfort, unikniemy przykurczania palców w bucie, a tym samym w dłuższej pespektywie przeciążeń np. w okolicy piszczeli (zobacz jak dobrać rozmiar).
5. Najważniejszy komfort!
Przebrnęliśmy przez główne elementy, ale pamiętajmy, że to nie wszystko. Znaczenie w doborze będzie miała również nasza szerokość stóp czy też takie kwestie jak np. haluksy. Najważniejszy będzie komfort, ten każdy może odbierać inaczej. jak zatem go ocenić?
Jedna z zasad mówi – „wybierz but którego nie czujesz”. But którego nie czujesz jest tym odpowiednim, bo skupiasz się wtedy na bieganiu, a nie na tym co ci w nim przeszkadza. Jeśli już przy założeniu coś uwiera, obciera to podczas treningu będzie to tylko się nasilać. Zamiast łapać przyjemność, będziemy czuć dyskomfort.
Pamiętajcie, że wasze dobrze dobrane buty to Wasz sukces w bieganiu. Wciąż jednak przeraża Was szeroka oferta na rynku w której można się po prostu pogubić? Przy doborze najlepiej skorzystać z porad w specjalistycznych sklepach. Pamiętajcie, INDYWIDUALNE dopasowanie, to klucz do sukcesu!